wtorek, 26 lipca 2011

Korale, korale, korale...

Niczym w reklamie pewnej wody mineralne sobie śpiewam... tylko zamiast "Parole" Korale ;) Korale, które zrobiłam wcześniej okazały się hitem!! A, ze już mam zamówienia na następne, zatem zamówiłam wilka pakę drewnianych kuleczek :) Oczywiście jak dotarły to nie umiałam się powstrzymać od zrobienia choć jednego kompletu... jeszcze przez wyjazdem w tym całym zgiełku ;) Dość gadania... efekty :)







A i tu kolczyki, które dorobiłam do wcześniejszego sznurka :)


9 komentarzy:

  1. Korale piękne, brązowe są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne! mi również w brązach w duszy gra ;)
    zapraszam do siebie na candy, jeśli masz ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajowskie :) szykuj takich więcej to mi pokażesz na spotkanku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak oglądam, to wcale sie nie dziwię, że hit :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy ja mogłabym zamówić sobie juz te kogutki- bajeranckie są. Chociaż cena tez by się przydała najpierw:). Ale jak znam siebie to pewnie i tak je kupię. Chyba, że juz poszły? Mama nadzieję, że nie. Mialaś też naszyjnik do tego?

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny komplecik w beżach i brązach

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne korale!! Pozwolisz, że spróbuję odgapić?

    OdpowiedzUsuń