środa, 19 października 2011

Wymianka kawowa...

W ramach tejże wymianki do mnie doleciała (dosłownie!!!) paczka aż z Kanady!!!!!!! Z Toronto od Ivony, a w niej takie cuda....







Powiem szczerze, że jestem baaardzo zadowolona z tej wymianki... mam nadzieję, że Ania której ja przygotowałam prezent też....


Tradycyjnie sutaszowe kolczyki...



I taka mała nowość... lustro... bardzo trudno się robi zdjęcia lustra...



Pozdrawiam :)


9 komentarzy: