A bo ostatnio wzięło mnie na porządki w moim koralikowym kramie. No właściwe zaczęło się od zamówienia, które wyszło mi wyjątkowo duże, no i musiałam na nie zrobić miejsce :p Ale wracając do moich porządków to zaczęłam od tych koralików których zostało mi duuuużo i porobiłam komplety...
1. Perełki szklane z Jablonexu i koraliki szlifowane..
2. Perełki szklane 10mm i koraliki szlifowane. Kolczyki miotełki na zamówienie teściowej i wg jej pomysłu :)
3. Opal biały i Noc Kairu w wyjątkowym połączeniu...
3. A tu takie czarne w srebrne gwiazdki..
4. Fioletowe kosteczki Spectra
5. Turkusowa i szklana sieczka :)
5. Brązowa, szklana sieczka
I jeszcze takie kolczyki..
I to tyle porządków. W następnym poście nowe zamówienie :)
Opale i Noc Kairu:))))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
poszalałaś :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem co na zamówienie wymyślilaś :)
Ale różnorodność!
OdpowiedzUsuńTo się narobiłaś! Nigdy bym nie pomyślała jakie to piękności mogą powstać w ferworze sprzątania :)
OdpowiedzUsuńWszystko slicznie wyszło, bardzo przyjemnie sie ogląda Twoje prace
OdpowiedzUsuńPiękności :) i czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńNiezłe porządki. U mnie zwykle ograniczają się do powkładania do pudełek :)
OdpowiedzUsuńTeściowa miała fajny pomysł. No i te fioletowe też mi się podobają bardziej niż inne :)
Pozdrawiam
Super ten czarny komplet.
OdpowiedzUsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuń