No po prostu muszę coś robić tak dla własnej przyjemności, dla relaksu i spokoju ducha.. a ten tydzień był wyjątkowo anty robótkowy :/ Nie dość, że pracowałam do 18 to jeszcze śnieg sprawiał, że w domu byłam dużo później niż planowo i później już sił brak na cokolwiek :( No więc w weekend sobie odbiłam :D Miło, że w sobotę byłam na 4 godzinki w pracy to porobiłam dużo rzeczy i w końcu czuję się szczęśliwa :) Większość rzeczy jeszcze schnie, więc o tym później, ale wczoraj zaczęłam pewien komplecik, który skończyłam dziś. Miałam pomysł... a jak wyszedł... same popatrzcie...
No i się zrobiło wiosennie.. a będzie jeszcze bardziej, ale o tym już na pewno nie dziś ;p
Miłego wieczora życzę :*
No brak mi słów. To jest cudo :)
OdpowiedzUsuńPięknie to sobie odbiłaś :)
OdpowiedzUsuńCudny komplecik !!!
OdpowiedzUsuńSuper to wymyśliłaś - bardzo mi się podobają te sutaszowe kwiatki :)
OdpowiedzUsuńWow! Przepiekny :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny komplet:)
OdpowiedzUsuńWow! Rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny i oryginalny komplecik
OdpowiedzUsuńNo super wymyśliłaś, bardzo oryginalny komplecik!
OdpowiedzUsuńFaktycznie świetny pomysł :) Piękny :)
OdpowiedzUsuńKomplecik uroczy
OdpowiedzUsuńWauuu, es precioso!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo oryginalne;)
OdpowiedzUsuńale wymyśliłaś! fajne te kwiatki :)
OdpowiedzUsuńZatkalo mnie zupelnie !
OdpowiedzUsuńPrzeszlas sama siebie tym kompletem!!!
CUDENKO!
Cudowny zestaw!!! jaki pomysłowy i te kolorki...
OdpowiedzUsuń