sobota, 25 lutego 2012

Plan był inny...

Tzn na ten tydzień. Miałam sobie spokojnie pleść koraliki ... a tu w środę dostałam pilne zamówienie na skrzynkę (w czwartek już wyleciała), a w czwartek dostałam kolejne... Tak, więc z koralowców ciągle nic, ale za to są skrzyneczki do pochwalenia się :)


Pierwsza kogutowa zrobiona w środę



2. A druga to wprawdzie nie ta z czwartku, ale w temacie folk ;) 



To tyle na dziś ... Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę :)



9 komentarzy:

  1. ta zielona mnie urzekła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham wycinanki łowickie! Piękna szkatułka wyszła!

    OdpowiedzUsuń
  3. witam:)
    Piękne skrzyneczki!! uwielbiam ten wzór z kogucikami:):):)
    Dziękuję za odwiedziny i za udział w mojej zabawie:):)
    pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie cudne! A koraliki nie zające - poczekają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie cudne ale ta zielona...!!!
    Cudne wzorki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ta zielona mnie powalila, cudo istne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne skrzyneczki, szczególnie ta pierwsza:)
    pozdrowienia,

    OdpowiedzUsuń