sobota, 10 marca 2012

I jeszcze trochę.. oraz mufinki :)

Sutaszowych kolczyków w tym stylu :) Dobrze mi się je robi i cieszą się dużą popularnością :) Dziś właściwie powtórki, ale tak naprawdę każde kolczyki choć ciut są inne :)

1. Zieloności

2. No dobra fioletowe to nowość :)


3. I jeszcze raz Zachód słońca



A że nie tylko sutaszem człowiek żyje, przedstawiam Wam nasze dzisiejsze wypieki:



Pierwsze mufinki nie "z paczka", a z przepisu Ani z bloga Kraina rozkoszy podniebienia .
Pyszne wyszły :)



8 komentarzy:

  1. Ale wspaniałe!
    Te szare podobają mi się najbardziej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cuda i pyszności u Ciebie:)
    Pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ŚLICZNE TE TWOJE KOLCZYKI- pozdrawiam serdecznie- ARTYSTKA26

    www.kasiulkowetwory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kolczyki :) aż trudno wybrać które ładniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że muffinki smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolczyki wszystkie cudne, ale te zielone naprawdę piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne kolorki, idealne na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. obrodziło sutaszkami :)

    OdpowiedzUsuń