Tak , tak po raz kolejny sięgnęłam po kolorystykę kawy z mlekiem, a to dlatego , że te kolory do mnie przemawiają. Tym razem kolczyki wyszły duże, bo i koralik z masy perłowej jest bardzo duży... zresztą popatrzcie same...
A drugie dziś kolczyki w klasycznych szarościach, które nigdy nie wyjdą z mody :)
A co tak poza tym?? Cierpię na chroniczny brak czasu... tak to jest jak się ma pracujące wakacje. Całe dnie w pracy, a jak już wrócę to chcę narobić jak najwięcej.... No,ale wieczorem już jest czas na moje małe przyjemności, które później prezentuję na tym blogu....
Cudne. W moich ulubionych kolorach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie nadążam - co dzień coś nowego pokazujesz! I do tego takie ładne :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie dobrane kolory i wykonanie!
OdpowiedzUsuńWioletko, z wielką przyjemnością oglądam sobie Twoje kolejne prace. śliczne są! Kawowe szczególnie. :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne prace :)
OdpowiedzUsuńSliczne!
OdpowiedzUsuńa te zrobiłaś świetne :)
OdpowiedzUsuń