Całkiem niedawno dostałam zlecenie na zrobienie kolczyków do chusty "zachód słońca" Girasola o takiej kolorystyce....
Jak paski to od razu pomyślałam o tym wzorze...
Jak widać na powyższym zdjęciu to ciut duży wzór, więc zrobiłam też mniejsza alternatywę:
Ostatecznie zmawiająca wybrała duże, ale małe też już znalazły amatorkę :D A Wam które bardziej się podobają? Małe? czy duże?
A jak znosicie upały? Ja jestem wielbicielką słońca, ale dziś i mnie ta pogoda przerosła. Jeszcze rano pojechaliśmy na rowerach na Paprocany (a tam jest wodny plac zabaw), było strasznie fajnie , woda miło chłodziła, ale po powrocie do domu ... to siedzę przed wiatrakiem i się topię ;)
A tu zdjęcia z placu zabaw:

obie pary są super. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmnie też podobają się obie pary :) nie umiem wybrać jednej, gdyż obie są urocze i mają to COŚ :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmi się podobają większe, ale ja lubię duże kolczyki.
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów nieziemskie!
Duże! :D
OdpowiedzUsuńPreciosos pendientes!!!
OdpowiedzUsuńzaczynam nadrabianie zaległości u Ciebie, szykuj si na komentarze hurtem ;)
OdpowiedzUsuńobie pary świetne!