Ostatnio zanudzam Was sutaszem, ale igiełka po prostu pali mi się w rękach , a palce mam dosłownie całe skłute, no ale ja to po prostu kocham :) A Dziś w ramach przerywnika lawendowa skrzyneczka dla Małgośki, która mimo, że ma 4 przegródki nie ma być herbaciarką, a służyć na przybory do szycia... Oto i ona :)
No i tym pięknym akcentem rozpoczynam weekend :D
Piękna! Super Ci wyszła.
OdpowiedzUsuńPiękny wzór! Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńte twoje sutaszki są cudne mi to sie tam nigdy nie znudzą a skrzyneczka sliczniuteńka pozdrawiam ciepluteńko i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka jest śliczna. Uwielbiam lawendę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.