Walentynkowo, serduszkowo... choć my w Bieruniu nie obchodzimy tych amerykańskich Walentynek, a za sprawą malutkiego drewnianego kościółka mamy dziś odpust :) Oczywiście są pierniki i makrony, a ja jeszcze ze swojej strony dorzucam garść biżuterii ;)
No i oczywiście moja Walentynka....

Ale słodka ta Twoja Walentynka :)
OdpowiedzUsuńSłodko i super serduszkowo u Ciebie.
OdpowiedzUsuńCiepłe pozdrowionka przesyłam.
Oczywiście,że ta Twoja Walentynka najpiękniejsza:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.