No i porcja kolejnych inspiracji rodem ze Szwajcari... choć tym razem nie wiem co mnie natchnęło to i tak zdjęcia przy mojej ulubionej fontannie.
1. Czerwone kwiaty
2. No i zieleń..
Muszę się pochwalić, że na "naszej ulicy" była też działka na której rezydowały kozy! Dzieci uwielbiały je karmić :) A kozy na nasz widok biegły do płotu :)
Zielona CUDOWNA!!!
OdpowiedzUsuńFajne kozki i jaka frajda dla maluchow :)
A mi się ta czerwona bardzo podoba, choć zielona też oczywiście piękna :)
OdpowiedzUsuńobie piękne, ale z racji upodobań kolorystycznych - zieleń! :)
OdpowiedzUsuńCudna jest Twoja biżuteria. Bransoletki mnie oczarowały,
OdpowiedzUsuńdo tej czerwonej już zaczynam wzdychać.
Podziwiam Twój talent. Pozdrawiam:)
O ja cie, ta zielona - cuuudo!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne komplety - czerwony świetnie się kompunuje z turkusowym dnem fontanny.
OdpowiedzUsuńKózki łasuchy :D szybko się uczą, że moga dostać jakiegoś smakołyka, a poza tym to naprawdę towarzyskie zwierzaki.
Śliczna biżuteria- każdy kolor pasuje do wakacji;)
OdpowiedzUsuńWiolu witaj- zaległości przejrzane i same wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńWspaniała biżuteria:) Urocze kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny na blogu:)
Komplecik i bransoletka cudowne aż chce się zachcieć takich.Pozdrawiam wieczornie.
OdpowiedzUsuń