a raczej światła, pogody i czasu.... No, bo niestety mój aparat nie robi ładnych zdjęć, no i naprawdę muszę się nagimnastykować, by te co robię dało się oglądać... przede wszystkim potrzebuję światła, a tego niestety brak :( No i mimo, że mam mnóstwo rzeczy do sfotografowania nie mam kiedy tego zrobić :/ wtedy gdy jest najlepsze światło jestem akurat w pracy, jak wracam to jest już prawie ciemno... Zatem dziś pokazuję karteczki, które miałam pokazać dopiero w grudniu... Karteczki świąteczne w tym roku zrobiłam sama i mimo, że są mocno nieidealne cieszę się, że obdarujemy najbliższych czymś co zostało zrobione z sercem...
Jak widać na razie "zniszczyłam" tylko dwa kolory papieru :D Pozdrawiam i miłęgo wieczoru życzę :*
Karteczki śliczne, a ja chyba pierwsza jestem
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki, lubię takie proste
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :) Pierwsza jest de best :)
OdpowiedzUsuńoj wcale nie zniszczyłaś :) Mnie się najbardziej ta ostatnia podoba :)
OdpowiedzUsuńfajniutka produkcja - kolekcja:)
OdpowiedzUsuńFajna kropkowa kolekcja. Mnie się z choinką najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńta z choinką to mój nr 1 :)) i o świetle to nic mi nie mów :( mam dokładnie to samo, jak już chciałabym coś pokazać, to nie mam kiedy zrobić zdjęć, tak to już mają pracujące blogerki :( nie pozostaje nic innego, jak liczyć na to, że w weekend może zaświeci słonko
OdpowiedzUsuńŚwietne! Pierwsza to moja faworytka;)
OdpowiedzUsuńŁał są śliczne :)
OdpowiedzUsuńKobieto,więcej wiary w siebie!!!!!Są naprawdę śliczne.Może właśnie ich urok tkwi w prostocie. A najważniejsze to serce do nich dodane:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko
Piękne są ,moją zdecydowaną faworytką jest ta pierwsza,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzisiaj doszła paczuszka, dziękuję Ci bardzo, bransoletka jest śliczna :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne:) szczególnie te w fioletach :)
OdpowiedzUsuńHej Kochana:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że już gdzieś te Świąteczne klimaty wędrują wśród nas:)
łapię się na tym ,że nie lubię tego okresu po 1.11...Bo to nie dynia już a nie choinka jeszcze...
I też jak co roku Święta czuję już we wrześniu:D hahahha
Kartinki pikne poczyniłaś! ja w tym roku po raz pierwszy od (uwaga) 17 lat kupiłam kartki gotowe. Ale tylk odlatego że totalnie wpasowały się w mój gust:) i klimat jaki kocham najbardziej,jak z baśni Andersena...
Cieszy mnie bardzo Twoje pisanie u mnie, to sprawia ,że na mej buzi rysuje się uśmiech z łezką w oku ze wzruszenia:*
Dziękuję!!!!
Ściskam i szkoda że Jesteś tak daleko...
super karteczka:) zapraszam na candy:)
OdpowiedzUsuń