wtorek, 6 grudnia 2011

Kilka drobiazgów na Mikołaja :)

Nie, to nie są prezenty odemnie...  a taki mi się tylko tytuł stworzył :p Kolczyki powstały w czasie mojego odwyku komputerowego i mogą zostać prezentem świątecznym... dla kogo to się okaże :D






A prezent od Mikołaja dostałam... a Wy byłyście grzeczne???
o

7 komentarzy:

  1. Robótkowe zacisze Agi6 grudnia 2011 21:50

    Piękności jak zwykle :) chyba nie byłam grzeczna, b nic nie dostałam :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. KasiaN6 grudnia 2011 22:15

    Pierwsze mają niesłychanie piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  3. mirosek7 grudnia 2011 17:31

    Ja? ja...
    ja byłam chyba grzeczna:) bo dostałam prezencik od mężusia i dzieci:)

    Te pierwsze mają cudny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mirosek7 grudnia 2011 17:33

    ale te niebieskie też super:)

    OdpowiedzUsuń
  5. IQ77 grudnia 2011 18:06

    Widzę, że ty jesteś sutaszowa dziewczyna:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Juta8 grudnia 2011 09:51

    No chyba troszkę byłam grzeczna.Bo pamiętał o mnie Mikołaj:))))
    Pięknie wykorzystałaś ten czas przymusowego "odwyku":)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewa8 grudnia 2011 13:00

    ślicznie znowu poszyłaś :) takie prezenty na pewno ucieszą niejedną dziewczynkę ;)

    OdpowiedzUsuń