Jeszcze przed wyjazdem zamówiłam dużą paczkę tych kamyków, ponieważ coraz bardziej jestem nimi zauroczona.... a nad morze pasowały w sam raz. Jako pierwszy powstał komplet w moim ulubionym zestawieniu turkus-brąz... Zawieszka nie miała szans wykończenia na wakacjach...
No, ale w domu doczepiłam do niej co trzeba ;)
Wakacje to cudowny czas kiedy nie muszę ścigać się z czasem i realizuję wiele swoich pomysłów... tak jak ten turkus+ czarny, które też mi się podoba :)
A w następnym poście znów coś z decou :D
No i byle do piątku :)
Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńPięknie komponują się z brązem:)
OdpowiedzUsuńprzesliczny komplecik pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńobydwa połączenia są śliczne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zawsze śliczny :)
OdpowiedzUsuńCudowne prace w cudownych barwach turkusu:))Rzeczywiście i mnie kojarzą się z barwami morza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne!Komplecik wyszedł Ci obłędnie.
OdpowiedzUsuń