Oj zaległosci mam już dość sporo, więc pisząc kolejne posty mam z czego wybierać ;) No pewnie już niedługo, bo czas odpoczynku pomału się kończy na co ewidetnie wskazuje moj ogromny brzuch ;)
Zatem dziś różowo-szary misz masz, albo jak ktoś woli artystyczny nieład ;)
Buziaki :*
Ależ cudny.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.
Pozdrawiam :)
Przepiękny ten artystyczny nieład:)
OdpowiedzUsuńzdrowka i szcześliwego rozwiazania zycze:)
pozdrawiam niebiesko:)