piątek, 8 lipca 2011

Przywiozłam z wakacji I

Jeszcze wszystkiego nie wrzucam, bo zdjęcia nie zrobione i niektóre jeszcze nie dokończone :( Czasu brak bo Małż jutro wyjeżdża i trzeba go oprać, oprasować i w ogóle naszykować.... A od jutra zostajemy same :( To tak na poprawę humoru... takie dwa kompleciki w moich ulubionych brązach :)


1. Gorzka czekolada... jest piękny...





2. Czekolada nadziewana ajerkoniakiem... oj bardzo lubię ten komplet... niby taki prosty, a bardzo efektowny :)



7 komentarzy:

  1. Rzeczywiście piękne!.Wiolu napisz mi na maila jaka jest cena takiego kompleciku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne cudne kompleciki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Robisz piękne rzeczy, miło popatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne :) a nasuwają mi się skojarzenia z moim candy, ciekawe czemu... ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszą oczy te komplety. Kształty, kolory-rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń