Uwielbiam grudzień, bo taki magiczny miesiąc :) Pełen prezentów, choinek, pierniczków i śniegu. I właśnie z tym śniegiem to jest problem, bo o ile kiedyś go uwielbiałam to odkąd codziennie jeżdże do pracy to nie bardzo :-/ ale co tam zacznę się przejmować jak spadnie :p
Zatem dziś chwalę się dwoma prezentami... myślę że już mogę ;) A zresztą to prezenty niespodzianki, a obdarowane nie znają mojego bloga, zatem...
1. Pierwszy dla pewnej osoby...
2. Dla innej pewnej osoby...
Ten czarny komplet kiepsko się fotografuję, ale naprawdę ślicznie wygląda na żywo :)
Miłego weekendu życzę :D
śliczna szkatułka! ekstra wzorek:)
OdpowiedzUsuńteż lubię grudzień, to taki baaardzo ciepły i przyjemny miesiąc mimo minusowych temperatur na dworze;)
pozdrawiam:)
Piękne wytwory, a biżuteria... zakochałam się w niej;)
OdpowiedzUsuńszkatułka jest piękna, a biżuteria zachwyca :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam te Twoje szkatułki, są boskie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór tej pierwszej skrzyneczki!!
OdpowiedzUsuńOjej, ten wzór na szkatułce jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńpiekne prezenty
OdpowiedzUsuń