Czerwiec rozpoczynam z poślizgiem 5cio dniowym ;) Niestety miesiąc zaczeliśmy pechowo (pogotowie, szycie itp) co mnie nieco wybiło z rytmu blogowania ;)
Ale już jestem :D I dziś mam dla Was zegareczki :) Chyba się jeszcze nie zdarzyło, że moje bestelery były wszystkie jednego dnia do wysyłki ;) A jak już sie zdarzyło to sesja musiała być ;)
A jakby ktoś marzył o którymś z nich to zapraszam na meila wnyga@op.pl lub do sklepu .
Szary dostępny bedzie po niedzieli :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz