Ja z tych co zawsze mówią, ze szklanka jest do połowy pełna ;) i mimo, że nie mam długiego weekendu i co drugi dzień idę do pracy to i tak twierdzę, ze to wspaniały tydzień! Pogoda dopisuje i pomysłów też nam nie brak na spędzenie wolnego czasu :) A w międzyczasie się sutaszuje.... Np taki komplecik w kolorach zachodzącego słońca...
No, a tydzień spędzamy tak...
We wtorek byliśmy w chorzowski zoo...
Ani najbardziej podobały się miśki :)
I wielbłądy.... i słonie i wszystkie inne zwierzątka, ale nie będę przecież tyle zdjęć wstawiać ;)
A dziś pojechaliśmy na pobliskie Paprocany, gdzie Ania szalała głównie na placu zabaw, ale dała się też namówić na spacer po molo..
i lody!!!!
A to jeszcze nie koniec ;)
Pozdrawiam i życzę, żebyście równie miło spędzały czas :)