Z braku granatowej kopertówy kolejna klientka postanowiła zamówić samą aplikację, a torebkę... uszyje sobie sama :) Do torebki w komplecie bedę kolczyki wszystko w kolorach Ecru & Złoto :)
Tyciulkie (jak mówi moja córka) kryształki Swarovskiego były u mnie już jakiś czas, ale żaden dobry pomysł na nie nie wpadał, aż mnie naszło ;) Na orintalnie ;)
Pozdrawiam w ten piękny, sloneczny niedzielny dzień :*
Oj bardzo, bardzo podoba mi sie to zestawienie kolorystyczne, a wiec używam go na coraz to nowych rzeczach ;) Był już naszyjnik, potem torebka przyszedł czas na Bransoletę :)
A coś mnie znów naszło na bransolety. Nie, nie takie drobne bransoletki, a solidne bransolety. Ten wżór powstał jakoś w lipcu tuż po urodzeniu Marysi, ale wtedy powstała tylko jedna bransoletka Azteckie Złoto. Tym razem jest już pierwsza i... druga też ale o tym niebawem ;)