Wszytko zaczeło się od tego motylka...
Zrobiłam go i długo zastanawiałam się co z nim począć.. bransoletkę, broszkę, zawieszkę... padło na naszyjnik lekko asymetryczny, a wyszło to tak:
Prawda, ze wesoło wyszedł? No cóż trzeba jakoś sobie poprawić humor, bo przecież wakacje się kończą :(
Mimo wszytko pozdrawiam optymistycznie :)
4 komentarze:
Bardzo pomysłowe.
przepiękny pozdrawiam ciepluteńko
Super naszyjnik :) pozdrawiam
Świetny ten motylek :)
Prześlij komentarz