Jakiś czas temu robiłam zawieszkę i opaskę dla pewnej miłośniczki bursztynów (do poodglądania o TU). Ledwo przesyłka do niej dotarła zamowiła broszkę i klipsy do kompletu :)
I to by było tyle z bursztynowej tw orczosci, bo moje zasoby zostały wykończone... ale wakacje już niedługo, wiec może znów cos upoluję :D
Pozdrawiam :)
2 komentarze:
Jak zwykle cuda!
Przeniosłam bloga. Znajdziesz mnie tutaj: http://wymizdrzona.blogspot.com/
Kolejne czekoladowe cudo! Broszka jest przepiękna!
Prześlij komentarz