wtorek, 6 grudnia 2011

Kilka drobiazgów na Mikołaja :)

Nie, to nie są prezenty odemnie...  a taki mi się tylko tytuł stworzył :p Kolczyki powstały w czasie mojego odwyku komputerowego i mogą zostać prezentem świątecznym... dla kogo to się okaże :D






A prezent od Mikołaja dostałam... a Wy byłyście grzeczne???

7 komentarzy:

Robótkowe zacisze Agi pisze...

Piękności jak zwykle :) chyba nie byłam grzeczna, b nic nie dostałam :) pozdrawiam serdecznie

KasiaN pisze...

Pierwsze mają niesłychanie piękny kolor!

mirosek pisze...

Ja? ja...
ja byłam chyba grzeczna:) bo dostałam prezencik od mężusia i dzieci:)

Te pierwsze mają cudny kolor :)

mirosek pisze...

ale te niebieskie też super:)

IQ7 pisze...

Widzę, że ty jesteś sutaszowa dziewczyna:) Pozdrawiam serdecznie:)

Juta pisze...

No chyba troszkę byłam grzeczna.Bo pamiętał o mnie Mikołaj:))))
Pięknie wykorzystałaś ten czas przymusowego "odwyku":)
Pozdrawiam serdecznie

Ewa pisze...

ślicznie znowu poszyłaś :) takie prezenty na pewno ucieszą niejedną dziewczynkę ;)