Sutaszowych kolczyków w tym stylu :) Dobrze mi się je robi i cieszą się dużą popularnością :) Dziś właściwie powtórki, ale tak naprawdę każde kolczyki choć ciut są inne :)
1. Zieloności
2. No dobra fioletowe to nowość :)
3. I jeszcze raz Zachód słońca
A że nie tylko sutaszem człowiek żyje, przedstawiam Wam nasze dzisiejsze wypieki:
Pierwsze mufinki nie "z paczka", a z przepisu Ani z bloga Kraina rozkoszy podniebienia .
Pyszne wyszły :)
8 komentarzy:
Ale wspaniałe!
Te szare podobają mi się najbardziej. Pozdrawiam.
Ależ cuda i pyszności u Ciebie:)
Pozdrawiam
:)
ŚLICZNE TE TWOJE KOLCZYKI- pozdrawiam serdecznie- ARTYSTKA26
www.kasiulkowetwory.blogspot.com
Śliczne kolczyki :) aż trudno wybrać które ładniejsze :)
Cieszę się, że muffinki smakowały :)
Kolczyki wszystkie cudne, ale te zielone naprawdę piękne :)
Śliczne kolorki, idealne na wiosnę :)
obrodziło sutaszkami :)
Prześlij komentarz