piątek, 12 października 2012

Powrót lawendy

Ostatnio zanudzam Was sutaszem, ale igiełka po prostu pali mi się w rękach , a palce mam dosłownie całe skłute, no ale ja  to po prostu kocham :) A Dziś w ramach przerywnika lawendowa skrzyneczka dla Małgośki, która mimo, że ma 4 przegródki nie ma być herbaciarką, a służyć na przybory do szycia... Oto i ona :)



No i tym pięknym akcentem rozpoczynam weekend :D



4 komentarze:

Ania pisze...

Piękna! Super Ci wyszła.

Anna Loska pisze...

Piękny wzór! Udanego weekendu :)

mała sztuka pisze...

te twoje sutaszki są cudne mi to sie tam nigdy nie znudzą a skrzyneczka sliczniuteńka pozdrawiam ciepluteńko i zapraszam na candy

Juta pisze...

Skrzyneczka jest śliczna. Uwielbiam lawendę.
Pozdrawiam.