czwartek, 22 listopada 2012

Atak zieleni....

Pisałam już nawet ostatni, że zielony cieszy się ostatnio dużo popularnością, więc kolczyki w tym kolorze powstają u mnie jak grzyby po deszczu ;)




Jak dobrze, że już jutro piątek ;)



4 komentarze:

Jagna pisze...

cudowne :)

Anna Loska pisze...

Wcale się nie dziwię, że zielone tak szybko znikają :) Pierwsze kolczyki są cudowne! :)

Kasia z Różności pisze...

Ja tam atak zieleni zniosę dzielnie! ;)

Wyplatanki pisze...

Przepiękne kolczyki, magiczne ;)