sobota, 15 czerwca 2013

Jeszcze cieplutki...

właśnie go skończyłam, siedziałam nad nim przez 2 dni, zdjęcia zdążyłam jeszcze zobić w ostatnich promieniach słońca , no i przybiegłam się pochwalić efektem, bo duma mnie rozpiera. Pamiętacie serię moich wiosennych naszyjników?? O TU i TU... to taka rozbudowana wersja :D





Miłego wieczora :)

8 komentarzy:

Angi pisze...

Wow!!! Ale cudo!! Trafiłam tu do ciebie przez przypadek bo zobaczyłam u kogoś na liście blogów miniaturkę tego kolorowego cudeńka :) Przykuwa wzrok :) Wiele pracy, świetna kompozycja, brawo!

Moje Małe Rękodzieło pisze...

o matko, dwa dni ..? ale tempo, i jaki efekt ..! niesamowity naszyjnik :0

madonna pisze...

piękny, bardzo mi się podoba

Ania pisze...

Iście królewski Wspaniałe ma kolorki.

Unknown pisze...

Piękny, aż dech zapiera...

Unknown pisze...

Boski po prostu ;-)

Kraina niezapominajek pisze...

co tu dużo pisać... Cudo :)

Robótkowe zacisze Agi pisze...

Fantastyczny :)