A dziś z rana prezentuję takie oto wkręteczki... takie jasne kolorki trudno sfotografować,więc przedstawiam...
złoto-kremowe...
I pistacjowo-złote..
Mimo iż ta pogoda w moim stanie jest męcząca to i taka wolę :) Od rana wystawiamy na ogródek basenik i Ania się pluska, a ja odpoczywam:D
Pozdrawiam :*
2 komentarze:
Śliczności!
Ojej jakie słodziutkie!!! Gdybym była młodsza, to też pochlupałabym się w takim baseniku :-)
Prześlij komentarz