niedziela, 28 sierpnia 2011

Jeszcze więcej korali :)

Kto pamięta te wie, a kto nie pamięta ten poczyta TU. Po pierwszej próbie na znalezionych w pudle z przydasiami koralach wciągnęłam się i.... zamówiłam ich znacznie więcej :D


Po 24h plecenia, metrach sznurka, i strasznie poranionych palcach otrzymałam taką górę biżuterii :)


No, ale po kolei :) Pierwsze były brązowe...


Które na szyi prezentują się tak:


A na ręce tak...


2. Drugie Turkusowe


3. Trzecie Czerwono - czarne


4. I zielono- brązowe :)

Zainteresowanych zapraszam do albumu DOSTĘPNE ;)

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Biżuteria piękna.
Dodam jeszcze, że poprawną formą jest "wciągnęłam się", a nie "wciągłam się", na pewno przy pisaniu posta podkreślone miałaś jako błąd.
Popraw to proszę bo strasznie bije ten błąd po oczach.
Pozdrawiam

Edyta pisze...

Fantastyczny efekt. Pięknie zestawiłaś kolory.
Pozdrawiam

Kasia z Różności pisze...

Fajne nowe pomysły :)

Kasia z Różności pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

Strasznie podobają mi się takie koralikowe, poplątane naszyjniki. A ten komplet zielono-brązowy normalnie cudo :)

pyt.ka pisze...

bardzo ładnee!:))
dziękuję za udział w moim CANDY! pozdrawiam.:)

Ewa pisze...

faaaaaaaaaaaaaajniuuuuuuuutkie :)

Juta pisze...

Mnie zniewoliły brązy.Ale cudowne są wszystkie:))))
Pozdrawiam serdecznie

jelonkaa - Ilona Wolnik pisze...

O jeju ileż to trzeba mieć cierpliwości. Podziwiam.

malutka pisze...

O jeny, jakie cuda, w których się zakochałam.Mój faworyt osobisty to brązowy naszyjnik.
To ja maniaczka korali...
Pozdrawiam