czwartek, 15 września 2011

I jeszcze jeden mix...

Z braku czasu wróciłam do czegoś od czego to się zaczęło... od kolczyków :D Robi się je w miarę szybko, a efekty... zresztą same zobaczcie ;)


1. O tu takie, które robiłam w wakacje, no i właśnie mi się przypomniały :D




 2. Kolczyki mix


3. A na koniec fimowe wkrętki

6 komentarzy:

Kasia pisze...

prostota nie odbiera im uroku, wręcz przeciwnie :) czarne chyba najbardziej mi sie podobaja :)

Juta pisze...

Śliczne i bardzo subtelne.

sylwik pisze...

wkrętki super, szczególnie te pomarańczki ;)

Ewa pisze...

Fajowskie :) Mnie te długie zielone ciągną. I turkusowe oczywiście :)

Kasia z Różności pisze...

Turkusiki są fajne i cytrynki mi się podobają :)

paauliska pisze...

wszystkie są piękne a cytrynki jakie urocze :)